Jako pośrednik w obrocie nieruchomościami będziesz występował w roli reprezentanta obydwu stron transakcji. Tym razem chcemy się skupić na reprezentowaniu sprzedającego. Gdy powierza ci on pieczę nad swoim mieszkaniem, zakłada, że zrobisz, co w twojej mocy, aby nie tylko szybko znaleźć klienta, ale też uzyskać jak najlepszą cenę. Te dwie rzeczy są ze sobą powiązane, ponieważ duża grupa klientów pozwala skuteczniej negocjować stawkę. W tym artykule podpowiadamy, jak i gdzie szukać klientów zainteresowanych zakupem mieszkania.
Zacznijmy od oczywistości, czyli skorzystania z własnych zasobów. Tutaj niestety, jeśli jesteś nowy w branży, zapewne masz niewiele atutów. Baza kontaktów rośnie wraz z każdym miesiącem pracy jako pośrednik, dlatego też im dłużej będziesz obecny na rynku, tym potencjalnie łatwiej będzie ci zdobywać klientów na oferty sprzedaży. Być może zastanawiasz się, jak to działa, skoro klient, który już kupił, ma zaspokojone potrzeby. Należy mieć na uwadze, iż są też osoby, które kupują inwestycyjnie. To właśnie je warto trzymać na liście kontaktów i dzwonić, gdy ma się do sprzedania jakiś wartościowy lokal mieszkaniowy. Druga sprawa to siła rekomendacji – im dłużej będziesz działał na rynku (o ile twoi klienci będą odchodzili zadowoleni), tym więcej osób będzie do ciebie trafiało z polecenia.
Możesz reklamować swoje biuro, jako miejsce, gdzie osoby chcące sprzedać, kupić, wynająć lub nająć nieruchomość znajdą pomoc i gotowe oferty. To najszerszy sposób promowania działalności pośrednika i od reklamowania konkretnej oferty różni się tym, że ściągasz do siebie osoby ogólnie zainteresowane zakupem, dzięki czemu możesz przedstawić im wiele ofert. Poza tym w ten sposób budujesz markę własną, a jest to kapitał, który będzie na ciebie pracował.
To jest z kolei marketing nastawiony na eksponowanie konkretnej oferty. W tym momencie tak naprawdę liczą się już tylko portale z ogłoszeniami. Warto wybrać taki, który oferuje niewygórowane stawki, jest wygodny w obsłudze, a jednocześnie może się pochwalić dużym ruchem, a więc dużą liczbą osób, które twoją ofertę zobaczą. Sami w swojej pracy chętnie wspieramy się usługami portalu Nieruchomosci-online.pl. Oprócz tego zdarza się nam korzystać z bardziej lokalnych mediów, czyli np. grup na FB czy stron regionalnych gazet. Najdroższym rozwiązaniem, które jednak może mieć rację bytu w przypadku nieruchomości premium, jest wykupienie reklamy internetowej, np. na Facebooku czy w Google Ads.
Promując ofertę, pamiętaj, że tak zdobyty kontakt możesz dosyć łatwo przekonwertować na normalnego klienta. Jeśli ktoś zainteresowany ofertę jednak nie kupi mieszkania, nadal masz z nim kontakt i możesz zacząć prezentować mu inne lokale, lepiej dopasowane do jego preferencji i możliwości.
Ten sposób akurat lepiej sprawdza się, gdy szukasz nieruchomości, ale warto spróbować. Grunt to dobrze przemyśleć, gdzie zawiesić ogłoszenia, aby była największa szansa, że trafią na potencjalnego klienta, np. blok, gdzie żyją sami emeryci nie będzie raczej miał potencjału dla ogłoszenia sprzedaży mieszkania przeznaczonego dla rodziny z dziećmi.
Chodzi o tzw. dni otwarte. W USA i w Kanadzie są one standardem przy sprzedaży domów. Ty możesz się pokusić o zorganizowanie ich, sprzedając mieszkanie. Dni otwarte pozwalają zainteresowanym szybko obejrzeć nieruchomość, jak też porozmawiać z tobą i ewentualnie z właścicielem. Takie wydarzenie ma potencjał do przyciągnięcia sporego grona potencjalnych klientów, musisz jedynie go nagłośnić, np. na facebookowych grupach dotyczących nieruchomości w danym regionie lub z pomocą swojego fanpage.
To jest zasób, nad którym warto pracować od początku prowadzenia działalności jako pośrednik. Mamy tu na myśli własny fanpage, stronę internetową czy listę mailingową. Są to kanały, które stopniowo rosną i dają ci nielimitowany dostęp do wartościowej grupy potencjalnych klientów. Musisz jednak poświęcić czas na ich prowadzenie oraz nauczyć się robić to tak, aby nie tracić zainteresowania.